odwiedziło mój blog

czwartek, 25 października 2012

25.X.2012 rok kurs kurs kurs

Już minęły ponad dwa tygodnie od testów, miałam postanowienie, że jutro zadzwonię i się zapytam. Nagle dzwoni telefon, numeru nie mam zapisanego, ale rozpoznaję, że to telefon z OA, serce mi wali, odbieram, po drugiej stronie miła pani zaprasza nas na kurs , 6 listopada . Oczywiście jeszcze przyjdzie zaproszenie pocztą.
Jestem taka szczęśliwa, jeszcze trochę, jeszcze chwila, a zamieszka z nami nasze upragnione dziecko. W ogóle mam przeczucie, że ono już jest na świecie, że czeka na nas, czeka kiedy się odnajdziemy. Cały czas myślę o tym,  aby to nasze dziecko czekało na nas w bezpiecznym miejscu, że nie dzieje mu się krzywda. Staram się je chronić, myśląc o nim. Jeszcze trochę moje maleństwo i będziemy razem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz