odwiedziło mój blog

środa, 8 czerwca 2016

"mama KO".....

Takie tam codzienne gadanie Synka :) w tłumaczeniu:"mama kocham cię" <3
Coraz więcej zrozumiałych słów jest u naszego Skarba, najpierw koleżanka Hania była HA, później HAM a teraz jest HANIA :) Na inne koleżanki też woła Hania :)
Zaskakuje każdego dnia, wczoraj huśtając Go, nagle podstawia mi bosą stopę prawie pod nos i woła:"gilaj.......mama" .
Tak sobie patrzę na datę, 9 czerwca i automatycznie pomyślałam, że jak daleko do tego 22 lipca, wtedy dopiero udało nam się Syna zabrać do domu, jakie to wszystko było trudne.

poniedziałek, 6 czerwca 2016

Rocznicowo......

Nie wiem czemu przestałam pisać dalej, no tak, bo już nie czekamy, bo już ON jest, ale przecież to nie koniec, teraz jest już się kim chwalić :)
Za nami dwie wyjątkowe daty i trzecia przed nami. 21 maja minął nam rok od tego telefonu, pamiętam, jakby to było wczoraj, jak miałam potrzebę zadzwonienia w tym dniu do oa , jak usłyszałam, że teraz pani nie może rozmawiać, że oddzwoni, oddzwoniła a w słuchawce usłyszałam:"chłopiec, 7,5mca" <3
1 czerwca minął nam rok, jak poznaliśmy synka, to też pamiętam , jak wczoraj, jak z lękiem i ekscytacją jechaliśmy poznać naszego synka :)
22 lipca minie nam roczek BYCIA RAZEM , bycia cudowną rodzinką. Po roku stwierdzam, że warto było czekać ponad 2 lata na tego Szkraba, jest taki cudowny, wymarzony a do tego jest prześliczny :) Jest wesołym, pogodnym chłopczykiem, ma świetną pamięć, zaczyna mówić, najsłodsze co może być, to gdy te maleńkie ręce zarzuca na szyję i mówi KO, czyli kocham <3
Synek obecnie ma 20mcy i 6 dni :) właśnie uczymy się jazdy na biegówce, uwielbia inne dzieci, jest bardzo opiekuńczy, dzisiaj bujał delikatnie na huśtawce swoją miesiąc starszą koleżankę :) W ogóle ma mnóstwo koleżanek, w przyszłości będzie miał w czym wybierać :) jak mamusia nie pogoni adoratorek :)