odwiedziło mój blog

środa, 12 grudnia 2012

12.12.12

Taka fajna data, to warto ją utrwalić na blogu :)

Kurs dobiega końca, 10 lat się leczyliśmy, a tutaj w 6 miesięcy przeszliśmy całą procedurę, niebywałe :)  Ale coś mi się wydaje, że to oczekiwanie na TEN telefon, będzie się nam dłużyło, bo tęsknię za naszą Kruszynką.

2 komentarze:

  1. super że tak szybko poszło!W naszym ośrodku telefon z zaproszeniem na testy jest po sześciu miesiącach;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Też się cieszę, że tak szybko nam poszło :) Jutro ostatni dzień kursu, ale już przeżywam, że tak długo trzeba czekać na telefon, a ja już się niecierpliwię :)

    OdpowiedzUsuń