odwiedziło mój blog

czwartek, 8 listopada 2012

06.XI. 2012 rok kurs-pierwsze spotkanie

Jak to u nas bywa, dotarliśmy na kurs w ostatniej chwili, no ale tak, wyleciało nam z głowy, że drogę robią. Ale udało się dotrzeć na dwie minuty przed czasem. Weszliśmy do sali, większość par już siedziała. Rozsiedliśmy się przy dużym stole i nieśmiało  zerkaliśmy na naszych współtowarzyszy, czekając na rozpoczęcie kursu.
4 godziny minęły bardzo szybko, nawet bym rzekła za szybko, bo było fajnie, nawet nie wiece ile przez te 4 godziny można przyswoić wiedzy, dowiedzieć się mnóstwa ciekawych, pouczających rzeczy. Oczywiście najpierw zaczęliśmy od przedstawienia się, każdy po kolei. Później był czas na różne zadania. Najpierw wypisywaliśmy na karteczkach czym jest dla nas adopcja, no i wyszło, że jesteśmy wszyscy egoistami, ale że mamy się nie przejmować, że to normalne na początku :) Nic na to nie poradzimy, że pragniemy być rodzicami, ale to nie świadczy o tym, że dziecko nie będzie dla nas na pierwszym miejscu.
Następne spotkanie już 13 listopada, będzie bardzo ciekawie, bo będzie spotkanie z panią sędziną :)
Oczywiście dostaliśmy do domu do przeczytania artykuły oraz zadanie domowe, napisać o obawach w adopcji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz