Dziś mija 14 lat odkąd jesteśmy razem a także mamy 4 rocznice ślubu. Czas leci szybko, a ja do tej pory pamiętam ten nasz pierwszy pocałunek, pierwsze nasze zaloty, godzinne rozmowy o wszystkim i o niczym. W związku jak to w związku, są i wzloty i upadki, przez te 14 lat dużo w naszym życiu się wydarzyło, dużo było prób odnośnie naszej miłości, oj a nie zliczę ile kłótni było i bywa między nami. Na szczęście potrafimy szybko się godzić, zwłaszcza mój kochany mąż, nie potrafi się gniewać na swoją żonę.
Troszkę smutno jest, bo ja tu a on tam, osobno jesteśmy w tym ważnych dniu, ale już jutro mąż wraca, a w sobotę na pewno pójdziemy sobie na jakąś dobrą kolację do ulubionej restauracji, a może i kino :) na pewno będzie miło.
Czuję, że to jest nasza ostatnia samotna rocznica, następną, 5 letnią już będziemy obchodzić jako rodzice, nasze dziecko a może i dzieci będą świętowały razem z nami :) Oj, 5 rocznica będzie huczna :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz