odwiedziło mój blog

środa, 7 sierpnia 2013

6 miesięcy od kwalifikacji :)

Szybko mija prawda? :) nieprawdopodobne jak ten czas leci, wiadomo, tęskni się i by się chciało już, czasami aż bardzo tęsknię, ale często jest tak, że spokojnie sobie czekamy. Podejrzewam, że to sprawka jest tego, że nastawiliśmy się na te 1,5 roku czekania. A w między czasie, przygotowujemy dom pod dziecko, oglądamy wózki, kupujemy czasami jakieś ciuszki, akcesoria i tak sobie leci ten czas oczekiwania :)